piątek, 13 kwietnia 2012

Parytety w nazwach ulic

http://wyborcza.pl/1,76842,11531560,Seksistowskie_ulice_naszych_miast_.html

Komuś chyba na mózg padło. Proponuję wprowadzić od razu parytety na nazwy ulic. Jeśli się nie da proponuję zmienić Aleje Józefa Piłsudskiego na Aleje Józefiny Piłsudskiej. Ulicę Bolesława Chrobrego na ulicę Bolesławy Chrobrej. Feministki nudzą się - to widać, słychać i czuć (czuć rybą, oczywiście).

A tak poza tym to ja zawsze będę się upierał, że wolę mieszkać na ulicy - Stokrotek, Miłej, Orzechowej, Poziomkowej a nie Czynu Społecznego, Dmowskiego, Lecha Ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz